Różany Skwer Pysznych Pączków

Na Woli powstanie Różany Skwer Pysznych Pączków. Zlokalizowany będzie przy najpopularniejszej dzielnicowej cukierni – Pracowni Cukierniczej „Zagoździński”. Inicjatorami projektu są mieszkańcy pobliskiej Kolonii Wawelberga – Ewa i Andrzej Chybowscy.

Pomysł ze skwerem został zgłoszony, jako projekt w ramach budżetu partycypacyjnego i miał zostać zrealizowany w tym roku, ale jest duże prawdopodobieństwo, że wykonanie zostanie przełożone na 2017 rok. –  Nasze doświadczenia z realizacją projektu BP prowadzą nas do wniosku, że ta świetna idea budowanie aktywności społeczeństwa wspierana przez zarządy miasta i dzielnicy jest wypaczana przez szeregowych urzędników i pracowników Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami. Pierwszy projekt realizacji przygotowany w marcu przez ZGN miał niewiele wspólnego z projektem, na który glosowali mieszkańcy. Po interwencjach w ZGN i zarządzie dzielnicy dzięki wsparciu Pana Burmistrza Strzałkowskiego udało się nam uzgodnić projekt realizacji zbliżony do wstępnego szczegółowego założenia. Uzgodnienia zakończyliśmy w połowie kwietnia. Liczyliśmy na szybki przetarg i realizację od początku września, co nam obiecywano. ZGN niestety nie ogłosił przetargu w tym terminie tłumacząc się zmianami przepisów, które zmieniły się dopiero w końcu sierpnia. Po interwencjach w ZGN i Zarządzie Dzielnicy przetarg ogłoszono 16 września i rozstrzygnięto 6 października. Nadal nie wiadomo, kiedy rozpoczną się prace, bo w ZGN trwają od czerwca ustalenia dotyczące przyłącza wody do sąsiadującego ze skwerem budynku, choć od roku wiadomo było, kiedy będzie realizowany projekt BP w tym miejscu – mówi Andrzej Chybowski ze Stowarzyszenia Mieszkańców i Przyjaciół Kolonii Wawelberga.

Jaki jest cel powstania akurat takiego skweru? – Naszym celem jest zmiana otoczenia najstarszego istniejącego osiedla mieszkaniowego w Warszawie. Projektując skwer chcąc zwiększyć siłę medialną projektu wykorzystaliśmy w nazwie elementy związane z cukiernią Zagoździńskich mieszczącą się od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku na terenie Kolonii Wawelberga. Celem naszym było też upamiętnienie babci Zagoździńskiej – Grelof, która ze swym uśmiechem zawsze pozostanie w naszej pamięci. Oczywiście nadzienie paczka ma się kojarzyć z nazwą skweru – dodał Andrzej Chybowski.

Co konkretnie powstanie przy ul. Górczewskiej? – Pośrodku skweru powstanie okrągły placyk wyłożony kostką bazaltowo-brukową. Na placyku zostanie ustawiona ławeczka, a na niej przybita tabliczka "Ławeczka uroczej babci". Obok ławeczki w starym stylu zostanie ustawiona stara latarnia z symbolicznym pączkiem z kutego żelaza. Okrągły skwer z okrągłym klombem pośrodku wysadzanym czerwonymi różami będzie symbolizował nadzienie pączka. Wokół skweru powstaną nowe nasadzenia roślin piętrowych. Projekt obejmuje również wymianę chodnika wzdłuż budynku Górczewska 15,17, 17B oraz uporządkowanie zieleni. W części trawnika od strony posesji Wawelberga 13 utworzony zostanie placyk z kostki bazaltowej w kształcie łezki z kamieniem, na którym zostanie wykuty napis "Kolonia Wawelberga" – oświadczył Mariusz Gruza, rzecznik prasowy Urzędu Dzielnicy Wola.

Skwer miał powstać w tym roku, ale ostatecznie gotowy będzie najprawdopodobniej w roku przyszłym: – W związku z tym, że w projekcie uwzględnionych jest sporo roślin np. róż, których sadzenie w końcu listopada nie wchodzi w grę podjęliśmy działania by projekt w części infrastrukturalnej był wykonany w tym roku, a nasadzenia róż na wiosnę, w przyszłym. Z wielkim niepokojem czekamy, kiedy rozpoczną się prace i jak zostaną wykonane, bo to nas, jako autorów pytają oto mieszkańcy – powiedział Andrzej Chybowski.