Królewska Wola. Tutaj wybierano królów

W niedzielne popołudnie, 14 maja, w parku Moczydło już po raz trzeci odbył się piknik historyczny „Królewska Wola. Tutaj wybierano królów”. Wszyscy przybyli tego dnia mogli zobaczyć, jak wyglądało życie w XVII wieku. – Wspólnie przeniesiemy się do czasów króla Jana III Sobieskiego, które są motywem przewodnim tegorocznego pikniku – powiedział na wstępie Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Dzielnicy Wola.

Staropolski jarmark z tradycyjnymi potrawami, historyczne obozowiska wojsk polskich i tureckich, pokazy kawalerii historycznej, teatr królewski Jana III Sobieskiego czy teatr ognia to tylko nieliczna część atrakcji, jakie czekały na mieszkańców Warszawy, którzy dotarli tego dnia na Wolę.

– Jest super. Najbardziej podoba mi się, jak żołnierze w dawnych strojach strzelają z broni i z armaty. Fajnie jest zobaczyć, jak wypleść koszyk z wikliny czy zrobić naczynie szklane. Bardzo ciekawe historie opowiada pan w miejscu, gdzie skręcany jest powróz. Mówi nie tylko o powroźnictwie, ale również o życiu w dawnych czasach – mówi Sandra Smulik. Podobnego zdania była Iwona Rogalska: – Największą dotychczas atrakcją dla mnie był pokaz kawalerii oraz wioska rzemieślników. Interesuję się historią, dlatego bardzo chętnie biorę udział w takich imprezach.

Niezapomniane wrażenia pozostawiły po sobie grupy rekonstrukcyjne. O godzinie 18.00 uczestnicy mogli obserwować bardzo realistyczną inscenizację Bitwy Wiedeńskiej z 1683 roku. – Wystrzały z armat słychać było chyba na całej Woli. Widać, że aktorzy i przedstawiciele grup rekonstrukcyjnych bardzo profesjonalnie podeszli to tego przedsięwzięcia. To niezwykle ciekawe doświadczenie. Jestem tu już trzeci rok z rzędu i za każdym razem odkrywam coś nowego, coś innego zwraca moją uwagę. Bardzo się cieszę, że mamy taką imprezę właśnie na Woli, w dzielnicy mocno związanej z historią naszego narodu, gdzie wybierano podczas wolnych elekcji kolejnych królów Polski. Patrząc na to, jakie jest zainteresowanie i ilu przyszło mieszkańców liczę, że takie wydarzenie władze dzielnicy będą organizowały co roku, bo jest ono potrzebne i wpisało się w kalendarz wielu wolskich rodzin – powiedział Pan Włodzimierz.

Zwieńczeniem pikniku historycznego „Królewska Wola. Tutaj wybierano królów” był fireshow, czyli niezwykły, bardzo efektowny pokaz teatru ognia. Jak zapowiadają władze dzielnicy w przyszłym roku mieszkańcy również mogą liczyć na to, że na wiosnę do parku Moczydło zawita historyczna świta jednego z dawnych władców naszego kraju.

Marcin Kalicki