W czwartkowe popołudnie na Lesznie miała miejsce kolizja. Powodem mokra jezdnia i brak zachowanego bezpiecznego dystansu.
Strażnicy miejscy przejeżdżali akurat ul. Leszno w kierunku Bemowa, gdy przed "zebrą" zobaczyli dwa stojące na lewym pasie samochody. Funkcjonariusze ustalili, że około godziny 15.00 doszło tam do kolizji.
Kierowca volvo dostrzegł osobę wchodzącą na przejście dla pieszych i prawidłowo zatrzymał się, aby ją przepuścić. W tym właśnie momencie jadąca za nim toyota uderzyła w tył jego auta. 65-latek skarżył się na ból karku i głowy. W związku z tym strażnicy miejscy od razu zadzwonili po pogotowie.
Tymczasem prowadząca toyotę 66-latka nie potrzebowała pomocy medycznej. Tłumaczyła, iż z powodu deszczu jej pojazd wpadł w poślizg; nie zdążyła wyhamować i stało się.
Ratownicy zdecydowali o przewiezieniu poszkodowanego do szpitala. Później na miejsce zdarzenia przyjechał patrol policji.
Fot. Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pragniesz nowych doznań w SE.KSIE? To po prostu magiczne krople, które przeniosą Twoje życie seksualne na nowy poziom. Po prostu spróbuj, a nigdy nie pożałujesz ------ http://mub.me/bluestone