Reklama

Strażnicy zaopiekowali się chłopcem, który przemarznięty przebywał na przystanku

iwola.pl
11/01/2016 12:45
Przemarzniętym i zdenerwowanym 11-latkiem, który przez pół godziny bez opieki przebywał na przystanku przy Forcie Wola, zaopiekowali się strażnicy miejscy. Dziecko zostało przekazane ojcu.

Dochodziła godz. 20.30, gdy strażnicy miejscy z IV Oddziału Terenowego zauważyli na przystanku przy Forcie Wola nienaturalnie zachowującego się chłopca. Dziecko było lekko ubrane, zachowywało się nerwowo, krzyczało. Jeden z przechodniów poinformował funkcjonariuszy, że chłopiec przebywa w tym miejscu bez opieki od ok. 30 minut. Strażnicy podjęli interwencję. Z uwagi na panujący chłód chłopiec został umieszczony w radiowozie. Funkcjonariusze uspokoili dziecko. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia i policję. Lekarz przebadał chłopca i stwierdził, że nie wymaga hospitalizacji. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że chłopiec ma 11 lat, a jego tata przebywa w pracy. Chłopiec został przekazany policjantom, którzy odwieźli go do ojca.

Źródło: strazmiejska.waw.pl  
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iWola.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do