
Jedna z wolskich radnych zwróciła uwagę na problem, który występuje na ul. Ordona. Chodzi o...auta ciężarowe. Są nawet zdjęcia.
Radna Dzielnicy Wola m.st. Warszawy - Joanna Tracz-Łaptaszyńska - w piśmie do urzędu zwróciła uwagę na problem, który występuje na ul. Ordona. Chodzi o ciężarówki, które "łamią prawo". To łamanie prawa następuje w sposób ciągły, "a samochody jeżdżą tamtędy z częstotliwością średnio trzech pojazdów na dziesięć minut - obliczyła pani Tracz-Łaptaszyńska.
Droga nie jest przystosowana do nacisku, jaki jest przez nią prowadzony, więc ulega degradacji. Nie jest także wykonana zgodnie z kategorią drogi K 3, więc jest niszczona, pomimo iż jej nawierzchnia jest zabytkowa.
Zarząd Dróg Miejskich wydał identyfikatory dla przedsiębiorców. Autorka pisma zaznaczyła, że z informacji, które uzyskała na posiedzeniu komisji w dniu 24 maja 2021 roku wynika, iż samochody ciężarowe powodują nadmierne zapylenie, ogromny hałas. Co więcej, przekraczają dozwoloną prędkość do 30 kilometrów na godzinę, a w godzinach od 6.00 do 22.00 przekraczają dozwoloną masę 3,5 ton.
W związku z tym radna zaapelowała, aby władze dzielnicy zwróciły się do odpowiednich służb (na przykład do inspekcji drogowej lub policji drogowej) o wykonywanie codziennych inspekcji tamtejszych aut ciężarowych.
Samochody jeżdżą niezakryte, powodując zapylenie sąsiednich bloków i przestrzeni oraz hałas ponad 80 dB. Ponadto proszę o zwrócenie się do ZDM-u natychmiastowe postawienie znaków na tej ulicy informujących o wyżej wymienionych zakazach.
Fot. Joanna Tracz-Łaptaszyńska
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie