Dziś w nocy w budynku dawnej szkoły Almamer przy Wolskiej wybuchł pożar. W pustostanie mieszkali bezdomni. Jedna osoba trafiła do szpitala, a akcja gaszenia pożaru trwała kilka godzin.
Zawiadomienie o pożarze Almamer strażacy dostali po północy w nocy z 17 na 18 listopada. Na miejsce przybyło siedem zastępów straży pożarnej. Natychmiast ewakuowali cztery znajdujące się tam osoby. Budynek dawnej szkoły zajmują bowiem bezdomni. Jedna z ewakuowanych osób – starsza kobieta trafiła do szpitala, jednak nie odniosła poważnych obrażeń. Pozostali nie wymagali pomocy medycznej.
Akcja gaszenia pożaru zakończyła się po godz. 3. Przyczyny pożaru nie są znane.
fot. K. Dymidziuk
KB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gwoli ścisłości, spłonęła przybudówka, a nie główny budynek dawnej uczelni.
Rozmawiałem z jednym bezdomnym i powiedzial ze przyszlo 2/3 chlopakow i bawili sie ogniem i tak stworzyli pozar